Czarni Bolestraszyce - Bizon Medyka. Znów brak szczęścia...

Po dzisiejszym spotkaniu trzeba się bardzo, ale to naprawdę bardzo zastanowić nad wychodzącą w pierwszym składzie jedenastką... Mecz by wyglądał całkiem inaczej gdyby... No właśnie gdyby... Nie będę tutaj rzucał nazwiskami, bo nie wypada, ale wiemy jak jest.

Pierwsza połowa pełna była błędów z naszej strony, druga wyglądała już lepiej i mimo przewagi nie zdołaliśmy odrobić 2 bramek straconych w pierwszej połowie. Jedyną bramkę zdobył Ryszard Szczęsny z rzutu karnego.

Czarni Bolestraszyce - Bizon Medyka 1:2.

jaki to był atak w pierszej połowie Mateusza na ławke Grzesiek miał siły biegać przez 20min Medyka była lepsza pod każbym względem

Gralismy lepiej i to przez cały mecz tyle ze znów namm szczęścia zbrakło niestety. nikt nie zagrał dzisiaj słabego spotkania a co najwyżej to pare zawodników przeciętne. Brawo dla pana Partyki za determinacja mało który bramkarz by to wytrzymał.

Grę drużyny nie ocenia się po przebiegu meczu lecz po wyniku.My też dzisiaj lepiej zagraliśmy niż Cresovia,mimo to "tylko" zremisowaliśmy

Gość

nie ma się co martwić to nie klasa B że trzeba wszystko wygrać . Bizon był dziś lepszy , zagraliśmy słabszy mecz.

Włśnie sprzeczacie się nie wiadomo o co a ten temat jest do opini o meczu Czarni Bizon
Było super

UNUM-ista, Twoje posty nie wnoszą nic do tego tematu. Dostajesz ostrzeżenie za spam. Gość który pisał razem z Tobą również dostałby ostrzeżenie, ale nie jest zarejestrowany.

Niepotrzebne posty zostają usuniętę.

Administrator

Dziękuję

PS.Wcześniej już miałem 1 ostrzeżenie!Co się z nim stało Question

Gość

Kurde fakt brak szczescia, nasza slaba gra ale sedziowanie w tym meczu pozostawia duuuuuuuuuuuuzo do zyczenia. Pragne zauwazyc ze sedzia ten jest najbardziej sprzedajnym i najslabszym sedzia glownym w piatej lidze...

Kawa napisał:

Kurde fakt brak szczescia, nasza slaba gra ale sedziowanie w tym meczu pozostawia duuuuuuuuuuuuzo do zyczenia. Pragne zauwazyc ze sedzia ten jest najbardziej sprzedajnym i najslabszym sedzia glownym w piatej lidze...

Co ma sędzia do gry poprostu nie mieliśmy szczęścia a nie że sędzia źle sędziował.

P.S.Ten sędzia jest sędzią III-ligowym a nie V

Muminek17 napisał:

Kawa napisał:

Kurde fakt brak szczescia, nasza slaba gra ale sedziowanie w tym meczu pozostawia duuuuuuuuuuuuzo do zyczenia. Pragne zauwazyc ze sedzia ten jest najbardziej sprzedajnym i najslabszym sedzia glownym w piatej lidze...

Co ma sędzia do gry poprostu nie mieliśmy szczęścia a nie że sędzia źle sędziował.

P.S.Ten sędzia jest sędzią III-ligowym a nie V

Skoro jest III-ligowym sędzia to co robi na boiskach w "A" klasie Question

Gość

No cóż jestem najlepszym sędzią na świecie, to chyba oczywiste. No ale przyznam, zdarzył mi się jeden błąd na początku meczu, gdzie nie uznałem słusznie strzelonej przez CZARNYCH bramki-ale jestem tylko człowiekiem Wink